poniedziałek, 5 października 2015

Name book TAG!



Dzisiaj na blogu coś nowego, odskocznia od recenzji i tych wszystkich ciekawych( czasem mam wrażenie, że tylko dla mnie jest to ciekawe) rzeczy. Ruszamy z książkowym TAGIEM! Nigdy wcześniej czegoś takiego nie robiłem, jednak wydaje mi się łatwiejsze od recenzji. Nie przeciągając, zapraszam!

 Moje imię chyba zostało stworzone do tego TAGU! Długie, z literami "Ł" i "U". Imię jak marzenie! Ale nie narzekajmy tylko zaczynajmy!


                                                                    ŁUKASZ

Ł, właściwie L- "Labirynt kości" Rick Riordan Ksiązka, której przypadek jest conajmniej dziwny. Dziesięciotomowa seria, pisana przez poczytnych autorów. Pierwsza część i cały szkic fabularny rozpisany przez Riordana.  Świetna książka dla młodszych nastolatków(10-13 lat). Sam czytałem ją w wieku lat 12 w piątej klasie. Co prawda pamiętam tylko że świetnie się przy niej bawiłem, i  że mocno identyfikowałem się z rodziną z zielonym herbem( chyba Janusowie). Całośc przybyła do polski z konkursem internetowym( coś podobnego prezentuje Endgame). W każdym razie szybka, wciągająca książka która miałaby szansę przekonać młodych do czytania. A na naszym rodzimym rynku? Reklama praktycznie zerowa, przez co zainteresowanie książką również niezbyt duże. W Polsce zawieszona po pięciu tomach.

U- wybaczcie, naprawdę nie przypominam sobie żadnej czytanej przeze mnie ksiązki na 'u' może po prostu pominę ten punkt...


 K- "Kronik Atopii" Matthew Mather- Kocham i uwielbiam. Znaleziona całkiem przypadkowo, nie do konca przypadkowo podbijająca moje serce. Świetna, wielowątkowa narracja; nieprzewidywalność; znana wszystkim konwencja opanowanego przez technologię świata przedstawiona zupełnie inaczej( wreszcie nie ma tu buntującej się technologii, a jedynie destrukcyjność samego człowieka). Cud, miód, malina i jednorożce.

A- "Przygody Alicjii w krainie czarów" oraz "Po drugiej stronie lustra" Lewis Caroll- Tutaj nie mogło znaleźć się nic innego. "Alicja" to jedna z ważniejszych książek mojego życia, a ja jako szalony fanboy mam ochotę umieścić ją mniej więcej wszędzie. Bo na to zasługuje. Oniryzm, czasem przybierający dośc niepokojącą formę. Fantastyczne postaci. Kot z Cheshire. Jabberwocky. Alicjowe Love!













S- "Służące" Kathryn Stockett- O "Służących" pisałem już na blogu wcześniej. I to dużo dobrego. Historia pełna ciepła i uroku, a jednocześnie chwytająca za serce i wzruszająca. O kobietach głównie dla kobiet chociaż męscy czytelnicy również nie będą się przy niej nudzić( nawet jeśli nie jestem zbyt męski to, hej wciąż jestem chłopakiem a jednocześnie żywym na to przykładem!). Kimkolwiek jesteś osobo to czytająca to wiedz, że musisz to przeczytać. MUSISZ niezależnie od przekonań czy gustu literackiego. Inaczej mógłbym się na Ciebie obrazić. A to, że prawdopodobnie Cię nie znam? Phi! Też mi problem.


Z- "Złodziej Dusz" Aneta Jadowska- Książka do której zawsze będę miał sentyment. I trochę żalu. Na zdjęciu pierwsza szata graficzna heksalogii o Dorze Wilk. I do tego dużo ładniejsza. Niestety w niej ukazał się tylko "Złodziej dusz" i to w dość małym nakładzie. Dlatego rok później powstały te koszmarkowe okładki w których seria została dokończona. Jednak nie psiocząc na okładki. "Złodziej" to dla mnie powieść świetna. Może nie jest najlepszą seria całej Heksalogii( "Zwycięzca bierze wszytsko" nic nie pobije <3) jednak pierwszym wydanym tomem w którym najlepszą wiedźmę polski poznajemy. I nic tego nie zmieni.




Z tego TAGU to by było na tyle. Mnie do wykonania go nominowała Julka z bloga Świat bez ksiązek to nie miejsce do życia. A ja pozwolę sobie nominować *werble*

- Dziewczyny z bloga Trio revievs!
- Tardy z bloga Asgardian bookholic!
Oraz Kitty z bloga Biblioteczka ciekawych książek!

Do zobaczenia wszytskim :D 

5 komentarzy:

  1. Dziękuję ci za nominację, wiem, że jesteś w miarę nowym moim czytelnikiem i możesz nie wiedzieć, ale robiłam TAG i niestety z moim imieniem nie mam ochoty robić go po raz drugi :D Chyba, żeee pozwolisz mi nagiąć zasady i zrobić go np. do nicku, wtedy chętnie :D
    Hm, Alicja - uwielbiam tą historię ♥ Co do reszty to ich nie znam, ale okładka ostatniej książki jest cudowna, choć obecność bohaterów na niej...
    Chcesz książkę na U przeczytać, to masz: U martwych w Dallas, Urojenie :) Ja czytałam tylko takie. Wystarczy przeszukać alfabetycznie biblioteczkę na LB :)

    Masz linka do mojego wykonania Name Book TAGu, i odpisz proszę na moim blogu czy zgadzasz się żebym zrobiła z twojej nominacji wersję z nickiem :)
    http://biblioteczkaciekawychksiazek.blogspot.com/2015/08/the-name-book-tag-rip-it-or-ship-it.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo za odpowiedź <3
      Z Twoich propozycji na "U" może przeczytam Urojenie :). Wygląda dość interesująco. A odnośnie ilości bohaterów na okładce "Złodzieja Dusz" to *życiowy plot twist* ci dwaj to jej przyjaciele. Taka troche niespodzianka.
      Pozdrawiam

      Usuń
    2. Urojenie było w sumie nieco dziwną książką, ale czytałam ją zanim zaczęłam blogować, więc niestety nie ma nigdzie mojej recenzji :D
      To z chęcią odpowiem, wykorzystując swój nick :)

      Usuń
  2. Zapraszam na Literacką wycieczkę po Polsce - łap nominację :)
    http://biblioteczkaciekawychksiazek.blogspot.com/2015/10/literacka-wycieczka-po-polsce-tag-by.html

    OdpowiedzUsuń
  3. W tym blogu po prostu się zakochałam - od nazwy począwszy, po styl pisania i na oryginalnej nazwie skończywszy. Lecę obserwować ^*^
    Fantastycznie piszesz! Czekam na Twoje dalsze recenzje i posty, mam nadzieję, że będą tak wspaniałe jak ten :*
    Zapraszam do siebie!

    OdpowiedzUsuń